I znowu snieg z rana, a miałem nadzieje że pożegnam się z oponami kolcowymi na dobre. Powrót z roboty już w chlapie bo temp 6*C...
Rekord kilometrażu w lutym pobity = 312km vs 2008r kiedy nabiłem 287km
Oby tak dalej... :D
Więcej na Do pracy i z powrotem
Rekord kilometrażu w lutym pobity = 312km vs 2008r kiedy nabiłem 287km
Oby tak dalej... :D
Więcej na Do pracy i z powrotem