Dzisiaj mieliśmy z Arturem jechać na rajd. Lecz wynikły takie rzeczy, że w końcu nie pojechalismy. Po prostu zaspaliśmy. Koniec końców Artur dotarł do mnie o 11. Poranna kawa u mnie i dzida, aby to poznać Anie (Artura dziewczyne). Cały opis ze strony Artura i trasa pod tym linkiem: 85 km do szczęścia!
Oczywiście przedstawiona tam trasa, nie jest do końca tą co ja jechałem ponieważ ja jechałem od Zaborowa i wieczorkiem jeszcze nie robiłem kółeczka po Lesznie.
Ogólnie jestem zadowolony z poznania liberalnej Ani
Więcej na 71 km do poznania
Oczywiście przedstawiona tam trasa, nie jest do końca tą co ja jechałem ponieważ ja jechałem od Zaborowa i wieczorkiem jeszcze nie robiłem kółeczka po Lesznie.
Ogólnie jestem zadowolony z poznania liberalnej Ani
Więcej na 71 km do poznania