Ursynów zdawałoby się objeżdżony mam detalicznie, ale jak się człowiek dobrze rozejrzy… Więc niespiesznie przejechałem się wzdłuż KEN, ze słuchawkami na uszach, zapodając nową muzę kapeli Indochine, prosto z Paryża. Muszę przyznać, że żabojadom płytka się udała. Przejażdżka byłaby do końca całkiem udana, gdybym nie rzucił się na mnie śmietnik przy Tesco. Twardy był sukinkot, nieustąpił, i … pieprznąłem telemarka. Siniak na ramieniu powoli nabiera kolorów.
![Papalina z beczkami]()
![Jak wieża ciśnień]()
![Mazovia – ale nie mtb]()
![Bożodrzew przy ul. Rosoła]()
Więcej na Wzdłuż i trochę w poprzek

Papalina z beczkami© surf

Jak wieża ciśnień© surf

Mazovia – ale nie mtb© surf

Bożodrzew przy ul. Rosoła© surf
Więcej na Wzdłuż i trochę w poprzek