Smar mi zamarzł w łożyskach, ale nie miało większego znaczenia, bo i tak rower niosłem na plecach. No może tak nie do końca, czasami dało się jechać. Marchewkę zostawiłem czterołapnym stworzeniom w paśniku.
![Paśnik przy niebieskim szlaku]()
![Paśnik na rogu]()
![Polna grusza]()
Więcej na Z marchewką do lasu

Paśnik przy niebieskim szlaku© surf

Paśnik na rogu© surf

Polna grusza© surf
Więcej na Z marchewką do lasu