Dwa tygodnie w domu z rodziną.
Zabrałem rower z Wawy, żeby trochę pokręcić w lepszych warunkach niż stołeczne smrody.
Na Wzgórzach jeszcze dużo topiącego się śniegu. Wczorajsze pucowanie bike'a poszło w trzy d..py.
Więcej na wigilijnie na Wzgórza Piastowskie
Zabrałem rower z Wawy, żeby trochę pokręcić w lepszych warunkach niż stołeczne smrody.
Na Wzgórzach jeszcze dużo topiącego się śniegu. Wczorajsze pucowanie bike'a poszło w trzy d..py.
Więcej na wigilijnie na Wzgórza Piastowskie