Jak 6 lat jeżdżę tak jeszcze nie widziałem takiej ślizgawki! Wychodzę po bułki i nogi jeżdżą. Patrze na chodnik - hmmm ledwo co wilgotny. No to spoko. Na rowerze już nie szło tak lekko. Przy ruszaniu rower się złożył a ja nawet nie wsiadłem na niego tylko zeskoczyłem na nogi. - to się liczy jako wywrotka? Nawet nie jechałem!
Po chodniku jazdę można porównać do próby jechania po rozlanym oleju na asfalcie. Niby "tylko mokro" a można jechać tylko na wprost. Ruszanie - to nic innego jak pokraczne 3km/h bo noga odpychająca nie odpycha nas a wręcz przeciwnie daje wrażenie ze zaraz się wywalimy.
Ogólnie ciekawe przeżycie. Opony dobrze się sprawdzają jakieś 50% przód i 70% tył ciśnienia i chodziły jak czołg. Tylna gumka to Geax Barro:
![]()
Ta przybiera funkcję gąsienicy czołgowej jak ma mało powietrza i nawet ruszenie z ślizgiem było trudne. Przy dynamicznej jeździe - zachowywała się ok, choć na takim lodzie jaki panował głównie na chodnikach - ciężko powiedzieć coś więcej dobrego.
Przednia to smart sam. Ta jednak ma słaby bieżnik
![]()
Smart sam zdecydowanie nie nadaje się na oponę kierunkową jak jest ślisko. Środkowa jodełka nawet jak było połowę ciśnienia dawała wrażenie "slicka" i wiozła gdzie chciała. Sama opona dobra na asfalt jak zima jak jesień ale na gołoledź dwóch takich bym nie założył na rower.
Więcej na Szklanka...
Po chodniku jazdę można porównać do próby jechania po rozlanym oleju na asfalcie. Niby "tylko mokro" a można jechać tylko na wprost. Ruszanie - to nic innego jak pokraczne 3km/h bo noga odpychająca nie odpycha nas a wręcz przeciwnie daje wrażenie ze zaraz się wywalimy.
Ogólnie ciekawe przeżycie. Opony dobrze się sprawdzają jakieś 50% przód i 70% tył ciśnienia i chodziły jak czołg. Tylna gumka to Geax Barro:

Ta przybiera funkcję gąsienicy czołgowej jak ma mało powietrza i nawet ruszenie z ślizgiem było trudne. Przy dynamicznej jeździe - zachowywała się ok, choć na takim lodzie jaki panował głównie na chodnikach - ciężko powiedzieć coś więcej dobrego.
Przednia to smart sam. Ta jednak ma słaby bieżnik

Smart sam zdecydowanie nie nadaje się na oponę kierunkową jak jest ślisko. Środkowa jodełka nawet jak było połowę ciśnienia dawała wrażenie "slicka" i wiozła gdzie chciała. Sama opona dobra na asfalt jak zima jak jesień ale na gołoledź dwóch takich bym nie założył na rower.
Więcej na Szklanka...