O 9 już cieplej więc z Marcinem mykamy spod Tesco Witebską do 4donu, Strzyżawa, park w Ostromecku i asfaltem i gruntem przez Rafę Słończ do Czarża tu skręt na Czemlewo, odbicie na Gzin, uparcie szukamy grodziska w Gzinie , pytamy nawet kogoś ale to nietutejsi, brak dokładnych danych powoduje rezygnację z penetracji, musimy zdobyć namiary GPS. Jedziemy lasami szlakiem Rezerwatów Chełmińskich do drogi 551 i dalej przez Wałdowo Królewskie (tu napotykamy Mega Chairbiki)...
![Enea? Vattenfall?]()
... docieramy do Bolumina i Ostromecka, ciśniemy bo Jazz spieszy się na extra imprezę. W Bydzi Marcin jedzie się wygalancić a ja od Tesco sunę na Myśl, Niemcz, Neklę, odbijam na Borówno i docieram do Kusowa:
![Piękna jest Ziemia Kusowska, zwłaszcza bez PGR-u]()
Docieram do 5 tki i tu szok totalny!! Moja Mariola coś mówiła o ścieżce rowerowej koło alei dębowej w Borównie ale faktycznie:
![Bezpieczna ścieżka rowerowa w Borównie]()
Piękna, szeroka, kostki nie chwieją się jak to często bywa pod kolami roweru. Jadę jak Lance Armstrong czy inny Sylwek Szmyt, ale zakończenie ścieżki zaskoczyło mnie bardziej niż jej pojawienie się w Kusowie:
![Hopka dla fulli. Ja nie próbowałem!]()
Miejsca na pociągnięcie jej obok salonu basenów kilkadziesiąt metrów jest dużo a tak musiałem zejść, prowadzić rower wprost pod koła samochodów. Brawo! Dalej dla osiągnięcia wyższego poziomu adrenaliny jazda 5 tką aż do Bydzi.
Więcej na Gdzie to grodzisko?

Enea? Vattenfall?© jarmik
... docieramy do Bolumina i Ostromecka, ciśniemy bo Jazz spieszy się na extra imprezę. W Bydzi Marcin jedzie się wygalancić a ja od Tesco sunę na Myśl, Niemcz, Neklę, odbijam na Borówno i docieram do Kusowa:

Piękna jest Ziemia Kusowska, zwłaszcza bez PGR-u© jarmik
Docieram do 5 tki i tu szok totalny!! Moja Mariola coś mówiła o ścieżce rowerowej koło alei dębowej w Borównie ale faktycznie:

Bezpieczna ścieżka rowerowa w Borównie© jarmik
Piękna, szeroka, kostki nie chwieją się jak to często bywa pod kolami roweru. Jadę jak Lance Armstrong czy inny Sylwek Szmyt, ale zakończenie ścieżki zaskoczyło mnie bardziej niż jej pojawienie się w Kusowie:

Hopka dla fulli. Ja nie próbowałem!© jarmik
Miejsca na pociągnięcie jej obok salonu basenów kilkadziesiąt metrów jest dużo a tak musiałem zejść, prowadzić rower wprost pod koła samochodów. Brawo! Dalej dla osiągnięcia wyższego poziomu adrenaliny jazda 5 tką aż do Bydzi.
Więcej na Gdzie to grodzisko?