Droga przez mękę. Upał. Licznik wskazywał 36 stopni w słońcu. Brak mi świeżości, a po wczorajszej jeździe odczuwam jakieś przytępienie w nogach. Dawno już nie zakończyłem wyjazdu z kadencją poniżej 80 i stało się to dzisiaj (79).
Źle to wszystko wróży przed poniedziałkowym wyjazdem. Pomyślę dzisiaj w pracy czy aby nie zrobić sobie jutro przerwy w pedałowaniu.
Więcej na do banku
Źle to wszystko wróży przed poniedziałkowym wyjazdem. Pomyślę dzisiaj w pracy czy aby nie zrobić sobie jutro przerwy w pedałowaniu.
Więcej na do banku