Na urodziny do Babci, z pewną obawą, czy dojadę suchy. Całe szczęście burza przeszła bokiem, tak, że mogłem po drodze skoczyć na Jeziorko Czerniakowskie narwać bzu, który babcia bardzo lubi. Był tort z kaszy manny o smaku ( no właśnie zapomniałem), i nalewka własnej roboty, chyba z pigwy. Nalewki dostałem mało, żebym się nie przewrócił jak będę wracał :(
![Przejażdżka z burzą - na Ursynowie]()
![Przejażdżka z burzą - na Służewiu]()
![Przejażdżka z burzą - na Stegnach]()
![Przejażdżka z burzą - na Czerniakowie]()
Więcej na Przejażdżka z burzą w tle

Przejażdżka z burzą - na Ursynowie© surf

Przejażdżka z burzą - na Służewiu© surf

Przejażdżka z burzą - na Stegnach© surf

Przejażdżka z burzą - na Czerniakowie© surf
Więcej na Przejażdżka z burzą w tle