Stosunkowo spokojny trening na szosie. Mocny wiatr (ok 10m/s). Robiłem rundki Wierzonka/Wierzenica. Przez pierwsze 45 minut czułem prawe kolano od strony łydki. Tak jakby leciutkie ukucia. Potem przeszło.
Pod koniec treningu jedno kółko dokręcenia nad maltą, i zaliczenie jednej gleby na lodzie.
Jedzenie:
1 banan po 2:00
Więcej na Trening szosa - wytrzymałość
Pod koniec treningu jedno kółko dokręcenia nad maltą, i zaliczenie jednej gleby na lodzie.
Jedzenie:
1 banan po 2:00
Więcej na Trening szosa - wytrzymałość