Niedzielę zakończyłem dość późno, bo około 2 w nocy. Wstałem przed 9 rano i wybrałem się na naszą salkę w liceum. Tam miał się odbyć pojedynek lidera ligi, czyli ZSP z drużyną sycowskiego liceum, która plasuje się gdzieś na końcu stawki (odszedłem ja i Goły i już nie trzymają poziomu, rok temu mieliśmy pudło). Na sali było sporo ludzi, większość odsiadywała wf na trybunach, lecz sporo osób przybyło ze szkoły drużyny przeciwnej (też kiedyś u nich grałem - 1 rok). Pojawił się Grygli i inni, więc razem oglądaliśmy zacięty pojedynek, który zakończył się zwycięstwem LO Syców w 5 secie.
![Wojtas atakuje, block-aut.]()
![LO Syców.]()
![Słodki "kartonowy" Rudy.]()
Więcej na Bitwa o Syców - czyli ZSP vs LO

Wojtas atakuje, block-aut.© kRs123

LO Syców.© kRs123

Słodki "kartonowy" Rudy.© kRs123
Więcej na Bitwa o Syców - czyli ZSP vs LO