Chyba to była moja ostatnia przejażdżka w tym roku, i na pierwszą w nowym chwilę poczekam. Znowu problem z hamulcami... tym razem tylko przedni. Chyba olej mi gdzieś spie***ł ;/ Trzeba wreszcie pomyśleć nad jakimś sensownym bagażnikiem do wożenia roweru przy aucie...
Żyję pozytywna energią, bo chyba jutro pójdę się zorientować jaką nową maszynę mogę sobie kupić :P Oczywiście szosę...
Więcej na Oby nie koniec na ten rok...
Żyję pozytywna energią, bo chyba jutro pójdę się zorientować jaką nową maszynę mogę sobie kupić :P Oczywiście szosę...
Więcej na Oby nie koniec na ten rok...