...czyli dlaczego zimą nie widziałem nigdy Merca w rowie?! Jeździłem rano z tatą do Leroy Merlina po 5 drzwi na całe piętro i w drodze powrotnej w Turośni Dln 100m od skrzyżowania na lawecie stała... oczywiście bejca. Gość musiał grzać od Łap i musiało mu się spieszyć, wziął kogoś przed znakiem i zbyt przycisnął i skasował bagażnik ;/ bo patrząc po śladach było to "wydupczenie".
![]()
![]()
Tez chciałem dziś podriftowac dziś taty 2.3 vanette, ale po zmianie gum(1200zł=połowa wartości samochodu ;) ten samochód nie nadaje się do jazdy bokiem. Zrobił się strasznie przyczepny na nowych matadorach ;/ Trudno -poczekam na lód ;p
Tymczasem gorący prysznic i film z miską orzechów włoskich na kolanach ;)
BTW na drogę założyłem kominiarkę -po jeździe można było z niej wyżymać więc nie wiem, jak będzie z jutrzejszą jazdą ;/ bo nowa kominiara bd dopiero ok środy pewnie
Więcej na nie opanował jazdy bokiem


Tez chciałem dziś podriftowac dziś taty 2.3 vanette, ale po zmianie gum(1200zł=połowa wartości samochodu ;) ten samochód nie nadaje się do jazdy bokiem. Zrobił się strasznie przyczepny na nowych matadorach ;/ Trudno -poczekam na lód ;p
Tymczasem gorący prysznic i film z miską orzechów włoskich na kolanach ;)
BTW na drogę założyłem kominiarkę -po jeździe można było z niej wyżymać więc nie wiem, jak będzie z jutrzejszą jazdą ;/ bo nowa kominiara bd dopiero ok środy pewnie
Więcej na nie opanował jazdy bokiem