Drugi dzień krótkim przejazdem po Zielonej Dolinie i pętelkami w *Czworoboku*, w śnieżnych klimatach.
Niestety późny wyjazd zaowocował krótszym dystansem niż ten który na dziś planowałem, ale i to krótkie obcowanie z tym leśnym rowerowaniem było jak najbardziej udane.
Dziś mniej błota i od razu przyjemniejsza jazda.
Taki wyjątkowy klimat wsześnie zapadającego wieczoru, spowodowane dodatkowo zmianą czasu na zimowy.
Drobno padający śnieg dawał fajne efekty przy rozbłysku lampy w fotoaparacie.
chłodu absolutnie nie czułem, mimo że temperatura stale utrzymywała się w wąskim przedziale -2.8*C do -4*C. Słaby wiatr, w lesie w ogóle nie był odczuwalny.
Super się jeździło, i tylko czasowe ograniczenia sprawiły że po czterech pętelkach w *Czworoboku* musiałem wracać do domu.
Oska znakomicie się sprawuje w tych śnieżnych warunkach i jutro zaliczy "dziewiczy rejs" do pracy.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Więcej na Po *październikowy tysiąc*.
Niestety późny wyjazd zaowocował krótszym dystansem niż ten który na dziś planowałem, ale i to krótkie obcowanie z tym leśnym rowerowaniem było jak najbardziej udane.
Dziś mniej błota i od razu przyjemniejsza jazda.
Taki wyjątkowy klimat wsześnie zapadającego wieczoru, spowodowane dodatkowo zmianą czasu na zimowy.
Drobno padający śnieg dawał fajne efekty przy rozbłysku lampy w fotoaparacie.
chłodu absolutnie nie czułem, mimo że temperatura stale utrzymywała się w wąskim przedziale -2.8*C do -4*C. Słaby wiatr, w lesie w ogóle nie był odczuwalny.
Super się jeździło, i tylko czasowe ograniczenia sprawiły że po czterech pętelkach w *Czworoboku* musiałem wracać do domu.
Oska znakomicie się sprawuje w tych śnieżnych warunkach i jutro zaliczy "dziewiczy rejs" do pracy.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Listonosza ślad. A ja myślałem że ktoś na "podwójnym" jechał.© Franek810
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Im szybciej w las tym mniej zabłocony rower na tych mokrych i zabrudzonych asfaltach.© Franek810
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Po październikowe *tysiąc*, w śnieżnym krajobrazie.© Franek810
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Oj ten przesunięty czas. Po co to komu potrzebne do szczęścia, tylko krócej można sobie popołudnie rowerowe planować. chyba że ktoś lubi jazdę w ciemnościach.© Franek810
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Na szczęście bardzo śliskiego asfaltu mam bardzo krótki odcinek. Na ulicy Konopnickiej wyjątkowo trzeba uważać !© Franek810
Image may be NSFW.
Clik here to view.
"Pociąg widmo" przemyka w kierunku Katowickim.© Franek810
Więcej na Po *październikowy tysiąc*.
