Celem dzisiejszej przejażdżki był Monaster Najświętszej Maryi Panny na Pustyni w Grabowcu koło Szemuda.
Aby do niego trafić musiałem przejechać przez Kartuzy.
Następnymi miejscowościami, które odwiedziłem były Grzybno, Grzybno-Pieciska,Szarłata.
W tej ostaniej zatrzymałem się i zrobiłem zdjecie przydrożnej kapliczce.
![Kapliczka Matki Bożej w Szarłacie]()
Kolejną miejscowością w której na chwilę się zatrzymałem były Hopy.
![Kapliczka Matki Bożej w Hopach]()
Z tej miejscowości skręciłem w kierunku wsi Pomieczyno.
Po kilku minutach do niej dojechałem.
![Kościół pod wezwaniem Świętego Józefa w Pomieczynie]()
Z Pomieczyna udałem się w kierunku miejscowości Rąb.
![Przydrożny krzyż we wsi Rąb]()
![Kapliczka Matki Bożej we wsi Rąb]()
Kolejnymi miejscowościami przez które przejechałem były Kowalewo, Jeleńska Huta, Szemudzka Huta. Na chwilę zatrzymałem się w Szemudzie.
![Kościół pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Szemudzie]()
Teraz jechałem w stronę Wejherowa.
Po kilku kilometrach skręciłem w leśną drogę, która prowadziła do Grabowca.
![Monaster Najświętszej Maryi Panny na Pustyni w Grabowcu]()
![Wnętrze monasteru]()
![Monaster Najświętszej Maryi Panny na Pustyni w Grabowcu]()
W Grabowcu zrobiłem przerwę. Szczerze polecam to miejsce.
Teraz nieco zmienioną trasą wracałem do domu. Dojechałem do Szemuda.
Skręciłem do Donimierza.
![Kapliczka Matki Bożej w Donimierzu]()
W Łebnie również na chwilę się zatrzymałem.
![Kapliczka w Łebnie]()
Ze wszystkich sił kręciłem w kierunku Kartuz. Przejechałem przez Łebieńską Hutę,Pomieczyno, Hopy, Szarłatę, Grzybno. Dojechałem do Kartuz.
Stamtąd pozostało 10 minut do domu.
Średnia prędkość podróży wyniosła 21 km/h
Prędkość maksymalna 45,6 km/h
Dzisiejsza wycieczka trwała 3 godziny 5 minut
Wiatr dzisiaj nieco utrudniał jazdę.
Więcej na Na północ od domu
Aby do niego trafić musiałem przejechać przez Kartuzy.
Następnymi miejscowościami, które odwiedziłem były Grzybno, Grzybno-Pieciska,Szarłata.
W tej ostaniej zatrzymałem się i zrobiłem zdjecie przydrożnej kapliczce.

Kapliczka Matki Bożej w Szarłacie© panther
Kolejną miejscowością w której na chwilę się zatrzymałem były Hopy.

Kapliczka Matki Bożej w Hopach© panther
Z tej miejscowości skręciłem w kierunku wsi Pomieczyno.
Po kilku minutach do niej dojechałem.

Kościół pod wezwaniem Świętego Józefa w Pomieczynie© panther
Z Pomieczyna udałem się w kierunku miejscowości Rąb.

Przydrożny krzyż we wsi Rąb© panther

Kapliczka Matki Bożej we wsi Rąb© panther
Kolejnymi miejscowościami przez które przejechałem były Kowalewo, Jeleńska Huta, Szemudzka Huta. Na chwilę zatrzymałem się w Szemudzie.

Kościół pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Szemudzie© panther
Teraz jechałem w stronę Wejherowa.
Po kilku kilometrach skręciłem w leśną drogę, która prowadziła do Grabowca.

Monaster Najświętszej Maryi Panny na Pustyni w Grabowcu© panther

Wnętrze monasteru© panther

Monaster Najświętszej Maryi Panny na Pustyni w Grabowcu© panther
W Grabowcu zrobiłem przerwę. Szczerze polecam to miejsce.
Teraz nieco zmienioną trasą wracałem do domu. Dojechałem do Szemuda.
Skręciłem do Donimierza.

Kapliczka Matki Bożej w Donimierzu© panther
W Łebnie również na chwilę się zatrzymałem.

Kapliczka w Łebnie© panther
Ze wszystkich sił kręciłem w kierunku Kartuz. Przejechałem przez Łebieńską Hutę,Pomieczyno, Hopy, Szarłatę, Grzybno. Dojechałem do Kartuz.
Stamtąd pozostało 10 minut do domu.
Średnia prędkość podróży wyniosła 21 km/h
Prędkość maksymalna 45,6 km/h
Dzisiejsza wycieczka trwała 3 godziny 5 minut
Wiatr dzisiaj nieco utrudniał jazdę.
Więcej na Na północ od domu