Nie spodziewałem się takiej publiki, a co do fajerwerków- nie wiedziałem czego się spodziewać. Niestety Rzeszów nie wybuchł, a jedyne wrażenie to jakbym był na polu nocnej bitwy.
Podczas powrotu z Niechobrza zmarzłem orkopnie.
Więcej na Pierwszy raz w ty roku:) godz: 00:15
Podczas powrotu z Niechobrza zmarzłem orkopnie.
Więcej na Pierwszy raz w ty roku:) godz: 00:15