Zaraz po szkole podjechał Paweł i ruszyliśmy. Wymyślał trening pod same podjazdy ;]
Podjazdów było sporo, nie ma to jak Jura. Zmęczenie odczułem na 60 km, a przed nami jeszcze dwa poważne podjazdy. Dał mi żel i jazda! ;D Dzięki za wspólne kręcenie!
Więcej na Podjazdy
Podjazdów było sporo, nie ma to jak Jura. Zmęczenie odczułem na 60 km, a przed nami jeszcze dwa poważne podjazdy. Dał mi żel i jazda! ;D Dzięki za wspólne kręcenie!
Więcej na Podjazdy