W poprzednim wpisie sumującym II połowę marca ze 'spacerów' z psem obiecałem, że postaram się zastosować do rad, i nie wpisywać zbiorczego w godzinach szczytu, żeby nie psuć rowerzystom humoru, więc wpisuję przed snem ;)
Za oknem odkąd przyjechałem wciąż pada, a rano była jeszcze znośna pogoda...
![]()
![]()
wypalanie traw Narwiańskim Parku Narodowym ;x
![]()
![]()
po wciąż padającym deszczu jutro w lesie pewnie będzie zielono
![]()
![]()
fizjologii deszcz nie powstrzyma -pies musi się załatwić, a właściciel ponownie zmoknąć ;)
![]()
kotu też zrobiło się sennie za sprawą deszczu -znalazł więc nową miejscówkę w kotłowni ;D
![]()
tabela z exela
Więcej na zastosowałem się do rad BSowiczów
Za oknem odkąd przyjechałem wciąż pada, a rano była jeszcze znośna pogoda...


wypalanie traw Narwiańskim Parku Narodowym ;x


po wciąż padającym deszczu jutro w lesie pewnie będzie zielono


fizjologii deszcz nie powstrzyma -pies musi się załatwić, a właściciel ponownie zmoknąć ;)

kotu też zrobiło się sennie za sprawą deszczu -znalazł więc nową miejscówkę w kotłowni ;D

tabela z exela
Więcej na zastosowałem się do rad BSowiczów