Coś jakby tempówka wyszła mimochodem,po 45min jazdy jak dałem czadu na zjeździe za Sobieszynem to tak bujałem się na wysokich obrotach jeszcze przez 1h,cały czas puls w zakresie 130-150 a że jeszcze pulsometr zaczął działać po jakichś 30min. od startu więc mogłem sprawdzić śr. puls podczas tej 'tempówki', a było 135 więc jak dla mnie to już są wysokie rejestry.
Ta trasa jakoś zachęca do intensywnej jazdy,dobry asfalt,minimalny ruch.A najlepsze jest to że dopiero po ok. 1.30h takiej intensywnej jazdy zaczynałem odczuwać jakieś zmęczenie, czyli noga jak podawała tak podaje dalej i oby tak dalej(chyba się troche zapętliłem albo zakręciłęm w rytm szybkiej kadencji).
Z perspektywy poranka po,czuje troche w nogach ale jak dziś aura pozwoli spokojnie pojade na min. 2h.
A wczoraj dół już na krótko i przyjemne ciepełko już było.
Więcej na Sobieszyn,Lendo,Zawitała,Ryki
Ta trasa jakoś zachęca do intensywnej jazdy,dobry asfalt,minimalny ruch.A najlepsze jest to że dopiero po ok. 1.30h takiej intensywnej jazdy zaczynałem odczuwać jakieś zmęczenie, czyli noga jak podawała tak podaje dalej i oby tak dalej(chyba się troche zapętliłem albo zakręciłęm w rytm szybkiej kadencji).
Z perspektywy poranka po,czuje troche w nogach ale jak dziś aura pozwoli spokojnie pojade na min. 2h.
A wczoraj dół już na krótko i przyjemne ciepełko już było.
Więcej na Sobieszyn,Lendo,Zawitała,Ryki