Dzisiejszy dzień przywitał mnie zdecydowanie zimowo. Za oknem biało, a do tego minusowa temperatura. Pomyślałem sobie, że dzisiejszą przejażdżkę po powrocie z pracy będę musiał sobie odpuścić. Jednak w ciągu dnia śnieg całkowicie zniknął, a temperatura nieco podskoczyła, chociaż to i tak za dużo powiedziane, bo odczucie zimna było większe niż pokazywały termometry. Po pracy jednak zdecydowałem się wyjść na rower i pokręcić po mieście. Ubrany w ciepłe ciuchy i z szalikiem na twarzy pojeździłem trochę krócej niż zazwyczaj, ale to i tak mój sukces, że jeszcze o tej porze w ogóle chce mi się wsiąść na rower ;)
Więcej na Bardziej zimowo
Więcej na Bardziej zimowo