Opis linka![]()
![]()
Wyjechałem o 19.30 jechało sie rewelacyjnie,tyle co wyjechałem z mojej dziury i jusz w Białce pożegnałem mgły i mokre asfalty im bliżej Błażowej tym lepiej,dawno tak dobrze mi sie nie jechało czuć powiew chłodnego świeżego powietrza chyba stego co pamiętam to geografi kontynentalne masy powietrza napływają,hmm nawet cieszy mnie zima i ją generalnie nawet lubie najgorszy dlamnie jest okres jesienny szaro cieszko się przyzwyczaić i przejsc z z okresu letniego,raczej jednak będe jeździł rower mam stalowy wiec co najwyżej mi zardzewieje:) napewno remontu doczeka się bo kocham ten rowet-a unibike cusx to pomyłka pójdzie pod młotek nie jestem w stanie sie do niego przyzwyczaić dotego w zimie w solance nim nie pojeździ bo przecież alminium się utlenia w wodzie z solą puźnie nie było by dziwne gdyby pękła rama itp,pozatym warunki gwarancji unibike sa do dupy jak np.znalezienie pochodnej wody w ramie powoduje utrate gwarancji ze wzgledu na trzymanie roweru w złych warunkach popietdolone!to co mam rowerem jezdzic tylko w pogodr?brsk słów nate punkciki gwarancji,kolejna sprawa to np. kółka zapasowe do przrżutki chciałem kupić to 40 pln za 2 gówniane pladtikowe kółka parodia szkoda słów i więcej pisać.Szkoda że nie wziąłem ze sobą klamotów tj. detki itp. bo pewnie ukreciłbym jakąś sete:)
Więcej na
Świetna nocna jazda