Co do pierwszej sytuacji to wymuszenie pierwszeństwa przez czerwone punto tam gdzie ostatnio bejca, więc w tamtej okolicy szczególna uwaga i skończyło się na ty, że pieprznąłem porządnie w boczną szybę pięścią(protektory na rękawicy arctic'a do czegoś się wreszcie przydały) aż usłyszałem 'odpowiedź szyby' przez słuchawki. Wkurzony pojechałem dalej na uczelnię.
Powrót i 'śmierć na życzenie' czyli od Ronda Ułanów w Białym do znaku 'zakończenie Markowszczyzny' leciałem za wywrotką i max co wpadło to 73,5km/h. Bałem się deczko że wpadnę w podłużne dziury(poprzeczne jakoś przelawywałem ta prędkością) na zakręcie za Markowszczyzną -a cały ten czas jechał za 'nami' sznur samochodów- więc miałem się odczepić od 'transportera' ale na zakręcie wpadłem delikatnie na oś jezdni i zrywając niewidzialną linkę, czyli podciśnienie ciągnące mnie przez równe 10,5km prędkościami 50-60-70km/h i odleciałem od TIRa powoli zwalniając z 65 do 25-30/h -świetne uczucie -nie pedałujesz a pędzisz jak w górki. Później już do domciu i tak o. Uzależniłem się od adrenaliny i tyle.
temp 3,5 /4,2*C
Cała trasa przejechana z tak oto wypełnioną sakwą, strach pomyśleć jak leciałoby się Spiderem... na pewno be obawy o dziury ;)
Więcej na 15 i 50cm od śmierci
Powrót i 'śmierć na życzenie' czyli od Ronda Ułanów w Białym do znaku 'zakończenie Markowszczyzny' leciałem za wywrotką i max co wpadło to 73,5km/h. Bałem się deczko że wpadnę w podłużne dziury(poprzeczne jakoś przelawywałem ta prędkością) na zakręcie za Markowszczyzną -a cały ten czas jechał za 'nami' sznur samochodów- więc miałem się odczepić od 'transportera' ale na zakręcie wpadłem delikatnie na oś jezdni i zrywając niewidzialną linkę, czyli podciśnienie ciągnące mnie przez równe 10,5km prędkościami 50-60-70km/h i odleciałem od TIRa powoli zwalniając z 65 do 25-30/h -świetne uczucie -nie pedałujesz a pędzisz jak w górki. Później już do domciu i tak o. Uzależniłem się od adrenaliny i tyle.
temp 3,5 /4,2*C
Cała trasa przejechana z tak oto wypełnioną sakwą, strach pomyśleć jak leciałoby się Spiderem... na pewno be obawy o dziury ;)
Więcej na 15 i 50cm od śmierci