na obiad, w jedną stronę rowerem, w drugą samochodem. Do tego sprawdziłem nową, szutrową drogę w lesie, czy nadaje się na przełaj, może nawet szosą. na przełajowym nie było żadnych problemów, na szosie pewnie też nie, tylko szkoda, ze tereny takie mało ciekawe, pusto strasznie.
80% trasy dzisiaj miałem pod wiatr(jechałem tylko w jedną stronę, więc to możliwe, uprzedzając możliwe wątpliwości).Stąd nienajwyższa średnia. Ale jakoś szło, w tym przypadku jakoś znaczy nieźle jak na listopad. jutro znowu na ustawkę, jak będzie ładna pogoda i średnia prędkość poniżej 33 km/h to może się pokuszę o 80-kilka kilometrów.
Więcej na Trzebiechów
80% trasy dzisiaj miałem pod wiatr(jechałem tylko w jedną stronę, więc to możliwe, uprzedzając możliwe wątpliwości).Stąd nienajwyższa średnia. Ale jakoś szło, w tym przypadku jakoś znaczy nieźle jak na listopad. jutro znowu na ustawkę, jak będzie ładna pogoda i średnia prędkość poniżej 33 km/h to może się pokuszę o 80-kilka kilometrów.
Więcej na Trzebiechów