Mimo natłoku zajęć, który zwalił się na mnie w ostatnim tygodniu urlopu, udało mi się skorzystać z pięknej pogody. Połączyłem przyjemne z pożytecznym. Ze Złotego Potoku przywiozłem do domu rybki na obiad.
Więcej na Po rybkę :cP
Więcej na Po rybkę :cP