mialem sobie spokojnie pojezdzic, porozjezdzac sie, nabrac sil. do polmetka bylo ok, pozniej w budziwoju jakis totalny debil mi siadl na kolo, i o maly wlos mnie nie wywrocil. jak mu zwrocilem uwage to krzyczal "jedz!", "jedz", nie patrzac na droge tylko majstrujac cos przy przerzutce. totalny buc. ostateczie avg speed 31,70 km/h ,avg cad 86.
Więcej na rz-blazowa-lecka-budziwoj-rz /avg hr 147/
Więcej na rz-blazowa-lecka-budziwoj-rz /avg hr 147/