Na mapie drogi którymi miałem się dziś poruszać wyglądały dobrze. Jeśli dodam, że to mapa całego woj. pomorskiego to może oznaczać tylko jedno: droga oznaczona kolorem żółtym jest asfaltowana. Chyba nie do końca.
Najpierw wjechałem w coś takiego. Jechało się przyjemnie.
![]()
Jednak płyty się skończyły i wjechałem w coś takiego:
![]()
A potem i taka ścieżka się skończyła i musiałem narzucić rower na plecy i, dosłownie!, przedzierać się przez pole z grochem. Gęsto wszystko zasiane, ledwo co robiłem krok do przodu. Jakoś doczłapałem się do ścieżki i mogłem w końcu jechać dalej! A potem to było już luźno. Przejeżdżam jeszcze tylko pod ładnym wiaduktem i dalej już ostrzejszym tempem do Słupska. Musiałem odebrać siostrę o 14:00. Wyrobiłem się w czasie.
![]()
Ciężko oddać stromizmę. Szkoda.
![]()
Więcej na Co za mapa!
Najpierw wjechałem w coś takiego. Jechało się przyjemnie.
Jednak płyty się skończyły i wjechałem w coś takiego:
A potem i taka ścieżka się skończyła i musiałem narzucić rower na plecy i, dosłownie!, przedzierać się przez pole z grochem. Gęsto wszystko zasiane, ledwo co robiłem krok do przodu. Jakoś doczłapałem się do ścieżki i mogłem w końcu jechać dalej! A potem to było już luźno. Przejeżdżam jeszcze tylko pod ładnym wiaduktem i dalej już ostrzejszym tempem do Słupska. Musiałem odebrać siostrę o 14:00. Wyrobiłem się w czasie.
Ciężko oddać stromizmę. Szkoda.
Więcej na Co za mapa!