Kolejny park krajobrazowy w Wielkopolsce zaliczony. Tym razem odwiedziłem Żerkowsko - Czeszewski Park Krajobrazowy, aby zobaczyć co też ciekawego tam można zwiedzić.
Wyjazd niezbyt rano, bo ok 9:00 i już na dzień dobry niebo przywitało mnie ciemnymi chmurami i błyskawicami, na szczęście jednak burza ta płynęła w przeciwnym kierunku do mojej jazdy, dlatego już po ok. 1,5h jazdy na niebie zaczęły przebijać się promienie, aby potem już do samego końca towarzyszyło mi Słońce w pełnej krasie.
Po dojeździe do Miłosławia, poniekąd bardzo uroczego miasteczka, z małym ale jakże znanym browarem, pięknym pałacem i parkiem wokół, skierowałem się nieco w głąb tegoż parku krajobrazowego, aby dotrzeć nad samiuśki brzeg Warty, przez którą następnie przepłynąć promem się nie dało, gdyż poziom wody na rzece jest zbyt wysoki :-(
Cóż by tu teraz robić Grigori? Przecież nie przyjechałeś tu tyle km. aby się teraz wracać! Tak sobie szeptałem pod nosem....A przecież po drugiej stronie Warty jest tyle do zobaczenia!
Powiedziałem sobie, że choćbym się zesrał to muszę dostać się na drugą stronę Warty do Żerkowa i pojechałem z myślą przejechania jej w Nowym Mieście Nad Wartą, jednak na szczęście nie musiałem robić dodatkowych kilkudziesięciu km. po ruchliwych drogach poza parkiem, gdyż pewien jegomość w Czeszewie dał mi cynka jak przebrnąć przez rzekę: "w Orzechowie jest most kolejowy przez Wartę i na własną odpowiedzialność możesz tam pan przejść, tylko uważaj pan na pociągi i na powyrywane deski, a będzie dobrze" - powiedział jegomość....Dlatego tak zrobiłem, odnalazłem ten most i z trzęsącymi się ze strachu porami przeszedłem ten stary, trzeszczący, z powyrywanymi deskami most. Pod nogami, przez dziury w kładce widziałem gdzieś nisko szybki nurt szerokiej i dzikiej Warty, aż mi się gorąco zrobiło. To była niezła przygoda, ale dla bezpieczeństwa mówię wam...nie róbcie tego, bo to zwykła głupota.
No ale jak przeszedłem to mogłem z sercem na ramieniu pojechać dalej, do Żerkowa w którym to pokrążyłem, robiąc zdjęcia tego małego i zadbanego miasteczka. Potem pojechałem do miejsca, które było moim głównym celem tej wycieczki - chodzi o punkt widokowy na Łysej Górze - najwyższym miejscu Wału Żerkowskiego o wysokości 160m.n.p.m. z którego rozciąga się piękny widok na okolice bliższe i dalsze. W miejscu tym zrobiony jest parking przy drodze, a na samym szczycie ławeczki dla turystów, aby przy widoku dość nietypowym jak na Wielkopolskę zjeść sobie np. skibacza.
Podjazd od strony Żerkowa nie jest wymagający, a nawet dziecinnie łatwy, jednak od strony Śmiełowa to już inna bajka. Nachylenie jest spore i ciągnie się dobry kilometr, a nawet ponad. Dobre miejsce do treningów, zważywszy na to iż położony jest tam piękny i równy asfalt. Także napatrzyłem się tam sporą ilość czasu na tej Łysej Górze, bo jak każdy wie Grigori lubi ładne widoki z góry :-) i następnie udałem się do wspomnianego Śmiełowa, gdzie w przepięknym pałacu siedzibę ma Muzeum Adama Mickiewicza, który kiedyś właśnie w tym pałacu przebywał i czerpał inspiracje do pisania "Pana Tadeusza". Pałac jest wprost przepiękny, a świecące Słońce dodawało mu jeszcze bardziej uroku, a obok pałacu znajduje się równie piękny i zadbany park z licznymi ścieżkami, mostkami, oczkami wodnymi. W parku tym odnalazłem słynny z "Pana Tadeusza" ogródek Zosi z figurką żniwiarki. Obecnie w ogródku tym uprawia się kwiaty z "Pana Tadeusza".
Na końcu odbiłem jeszcze z powrotem do Żerkowa, aby zjeść tam toś porządnego przed powrotem (pizza).
Droga do domu przebiegała spokojnie, w palącym Słońcu. Wypiłem baaaardzo dużo płynów, byłem cały brudny i spocony, ale usatysfakcjonowany tym dniem na maxa.
Podsumowując powiem tak: Żerkowsko - Czeszewski Park Krajobrazowy jest bardzo ciekawy z mojego punktu widzenia. W większości ze względu na atrakcje turystyczne, klimat dzikich rozlewisk Warty, ale także dzięki przeprawom promowym przez Wartę, które przy wyższym stanie wody są po prostu nieczynne i dla zwykłego turysty jest to nie lada problem, bo aby zwiedzić park w całości trzeba robić wiele (...dziesiąt) km. więcej, co nie każdemu pasuje, nawet tak wytrwałemu rowerzyście jak ja. Ciekawi mnie jak żyją tam ludzie na co dzień odcięci od świata... Ale koniec końców jakoś sobie poradziłem i widok z Łysej Góry zrekompensował mi tułaczkę po zalanych przeprawach promowych :-)
Zapraszam do oglądania:
![Przejazd w Uzarzewie]()
![Terenowo do Kostrzyna]()
![Drewniany kościół w Gułtowach]()
![Słupy wysokiego napięcia]()
![Ciekawe ile bym zajechał tym wehikułem :-)))]()
![Drewniany kościół w Murzynowie Kościelnym]()
![Ciekawy dom w Miłosławiu]()
![Miłosław - Browar Fortuna]()
![Kościół w Miłosławiu]()
![Pałac w Miłosławiu]()
![Miłosław - centrum miasta]()
![Park w Miłosławiu]()
![Wypadek za Miłosławiem]()
![Nieczynna przeprawa promowa przez Wartę w Nowej Wsi Podgórnej]()
![Czeszewska szkółka leśna]()
![Drewniany kościół w Czeszewie]()
![Czeka mnie ryzykowna przeprawa]()
![Idąc mostem kolejowym]()
![Warta po drugiej stronie]()
![Warta po jednej stronie]()
![Teren w parku krajobrazowym]()
![Wieża w Żerkowie]()
![Widok z Łysej Góry]()
![Widok z Łysej Góry 2]()
![Widok z Łysej Góry 3]()
![Widok z Łysej Góry na kościół w Brzostkowie i okolice]()
![Grigori na szczycie Łysej Góry]()
![Widok z Łysej Góry 160m.n.p.m]()
![Widok na Śmiełów z oodali]()
![Pałac w Śmiełowie - Muzeum Adama Mickiewicza]()
![Park w Śmiełowie]()
![Ogródek Zosi w parku w Śmiełowie]()
![Zdjęcie przed pałacem w Śmiełowie]()
![Widok na wał żerkowski od strony Śmiełowa]()
![Kościół w Brzostkowie w oodali]()
![Żerków - centrum miasteczka]()
![Żerków - brukowane schody]()
![Żerków - stary budynek]()
![Dębno - Kościół gotycki i dzwonnica]()
![Dębno - ruiny starego kościoła]()
![Jadąc wałem przy Warcie we wsi Dębno]()
![Widzi ktoś czaplę siwą?]()
![Elektrownie wiatrowe w Nekli z oddali]()
![Okolice Śwątnik]()
![Rower u podstawy elektrowni wiatrowej w Nekli]()
![Zachód Słońca nad Jez. Kowalskim]()
Więcej na Żerkowsko - Czeszewski Park Krajobrazowy
Wyjazd niezbyt rano, bo ok 9:00 i już na dzień dobry niebo przywitało mnie ciemnymi chmurami i błyskawicami, na szczęście jednak burza ta płynęła w przeciwnym kierunku do mojej jazdy, dlatego już po ok. 1,5h jazdy na niebie zaczęły przebijać się promienie, aby potem już do samego końca towarzyszyło mi Słońce w pełnej krasie.
Po dojeździe do Miłosławia, poniekąd bardzo uroczego miasteczka, z małym ale jakże znanym browarem, pięknym pałacem i parkiem wokół, skierowałem się nieco w głąb tegoż parku krajobrazowego, aby dotrzeć nad samiuśki brzeg Warty, przez którą następnie przepłynąć promem się nie dało, gdyż poziom wody na rzece jest zbyt wysoki :-(
Cóż by tu teraz robić Grigori? Przecież nie przyjechałeś tu tyle km. aby się teraz wracać! Tak sobie szeptałem pod nosem....A przecież po drugiej stronie Warty jest tyle do zobaczenia!
Powiedziałem sobie, że choćbym się zesrał to muszę dostać się na drugą stronę Warty do Żerkowa i pojechałem z myślą przejechania jej w Nowym Mieście Nad Wartą, jednak na szczęście nie musiałem robić dodatkowych kilkudziesięciu km. po ruchliwych drogach poza parkiem, gdyż pewien jegomość w Czeszewie dał mi cynka jak przebrnąć przez rzekę: "w Orzechowie jest most kolejowy przez Wartę i na własną odpowiedzialność możesz tam pan przejść, tylko uważaj pan na pociągi i na powyrywane deski, a będzie dobrze" - powiedział jegomość....Dlatego tak zrobiłem, odnalazłem ten most i z trzęsącymi się ze strachu porami przeszedłem ten stary, trzeszczący, z powyrywanymi deskami most. Pod nogami, przez dziury w kładce widziałem gdzieś nisko szybki nurt szerokiej i dzikiej Warty, aż mi się gorąco zrobiło. To była niezła przygoda, ale dla bezpieczeństwa mówię wam...nie róbcie tego, bo to zwykła głupota.
No ale jak przeszedłem to mogłem z sercem na ramieniu pojechać dalej, do Żerkowa w którym to pokrążyłem, robiąc zdjęcia tego małego i zadbanego miasteczka. Potem pojechałem do miejsca, które było moim głównym celem tej wycieczki - chodzi o punkt widokowy na Łysej Górze - najwyższym miejscu Wału Żerkowskiego o wysokości 160m.n.p.m. z którego rozciąga się piękny widok na okolice bliższe i dalsze. W miejscu tym zrobiony jest parking przy drodze, a na samym szczycie ławeczki dla turystów, aby przy widoku dość nietypowym jak na Wielkopolskę zjeść sobie np. skibacza.
Podjazd od strony Żerkowa nie jest wymagający, a nawet dziecinnie łatwy, jednak od strony Śmiełowa to już inna bajka. Nachylenie jest spore i ciągnie się dobry kilometr, a nawet ponad. Dobre miejsce do treningów, zważywszy na to iż położony jest tam piękny i równy asfalt. Także napatrzyłem się tam sporą ilość czasu na tej Łysej Górze, bo jak każdy wie Grigori lubi ładne widoki z góry :-) i następnie udałem się do wspomnianego Śmiełowa, gdzie w przepięknym pałacu siedzibę ma Muzeum Adama Mickiewicza, który kiedyś właśnie w tym pałacu przebywał i czerpał inspiracje do pisania "Pana Tadeusza". Pałac jest wprost przepiękny, a świecące Słońce dodawało mu jeszcze bardziej uroku, a obok pałacu znajduje się równie piękny i zadbany park z licznymi ścieżkami, mostkami, oczkami wodnymi. W parku tym odnalazłem słynny z "Pana Tadeusza" ogródek Zosi z figurką żniwiarki. Obecnie w ogródku tym uprawia się kwiaty z "Pana Tadeusza".
Na końcu odbiłem jeszcze z powrotem do Żerkowa, aby zjeść tam toś porządnego przed powrotem (pizza).
Droga do domu przebiegała spokojnie, w palącym Słońcu. Wypiłem baaaardzo dużo płynów, byłem cały brudny i spocony, ale usatysfakcjonowany tym dniem na maxa.
Podsumowując powiem tak: Żerkowsko - Czeszewski Park Krajobrazowy jest bardzo ciekawy z mojego punktu widzenia. W większości ze względu na atrakcje turystyczne, klimat dzikich rozlewisk Warty, ale także dzięki przeprawom promowym przez Wartę, które przy wyższym stanie wody są po prostu nieczynne i dla zwykłego turysty jest to nie lada problem, bo aby zwiedzić park w całości trzeba robić wiele (...dziesiąt) km. więcej, co nie każdemu pasuje, nawet tak wytrwałemu rowerzyście jak ja. Ciekawi mnie jak żyją tam ludzie na co dzień odcięci od świata... Ale koniec końców jakoś sobie poradziłem i widok z Łysej Góry zrekompensował mi tułaczkę po zalanych przeprawach promowych :-)
Zapraszam do oglądania:

Przejazd w Uzarzewie© grigor86

Terenowo do Kostrzyna© grigor86

Drewniany kościół w Gułtowach© grigor86

Słupy wysokiego napięcia© grigor86

Ciekawe ile bym zajechał tym wehikułem :-)))© grigor86

Drewniany kościół w Murzynowie Kościelnym© grigor86

Ciekawy dom w Miłosławiu© grigor86

Miłosław - Browar Fortuna© grigor86

Kościół w Miłosławiu© grigor86

Pałac w Miłosławiu© grigor86

Miłosław - centrum miasta© grigor86

Park w Miłosławiu© grigor86

Wypadek za Miłosławiem© grigor86

Nieczynna przeprawa promowa przez Wartę w Nowej Wsi Podgórnej© grigor86

Czeszewska szkółka leśna© grigor86

Drewniany kościół w Czeszewie© grigor86

Czeka mnie ryzykowna przeprawa© grigor86

Idąc mostem kolejowym© grigor86

Warta po drugiej stronie© grigor86

Warta po jednej stronie© grigor86

Teren w parku krajobrazowym© grigor86

Wieża w Żerkowie© grigor86

Widok z Łysej Góry© grigor86

Widok z Łysej Góry 2© grigor86

Widok z Łysej Góry 3© grigor86

Widok z Łysej Góry na kościół w Brzostkowie i okolice© grigor86

Grigori na szczycie Łysej Góry© grigor86

Widok z Łysej Góry 160m.n.p.m© grigor86

Widok na Śmiełów z oodali© grigor86

Pałac w Śmiełowie - Muzeum Adama Mickiewicza© grigor86

Park w Śmiełowie© grigor86

Ogródek Zosi w parku w Śmiełowie© grigor86

Zdjęcie przed pałacem w Śmiełowie© grigor86

Widok na wał żerkowski od strony Śmiełowa© grigor86

Kościół w Brzostkowie w oodali© grigor86

Żerków - centrum miasteczka© grigor86

Żerków - brukowane schody© grigor86

Żerków - stary budynek© grigor86

Dębno - Kościół gotycki i dzwonnica© grigor86

Dębno - ruiny starego kościoła© grigor86

Jadąc wałem przy Warcie we wsi Dębno© grigor86

Widzi ktoś czaplę siwą?© grigor86

Elektrownie wiatrowe w Nekli z oddali© grigor86

Okolice Śwątnik© grigor86

Rower u podstawy elektrowni wiatrowej w Nekli© grigor86

Zachód Słońca nad Jez. Kowalskim© grigor86
Więcej na Żerkowsko - Czeszewski Park Krajobrazowy