Jak zauważył Este, mocna Łomża trzyma długo. Z doświadczenia wiem, że najlepszy w takich wypadkach jest pionowanie organizmu, po przez ćwiczenia fizyczne, najlepiej na świeżym powietrzu. No i wszystko jasne, na kaca najlepsza jazda na rowerze. Trasa praktycznie ta sama co wczoraj, z małymi zmianami. I w ten sposób osiągnąłem drugi cel, czyli odzyskałem zdjęcia, które udało mi się skutecznie usunąć z karty aparatu. Może nie są tak dobre jak te wczorajsze, ale tego już się niestety nie dowiem.
Zrobiło się ciepło, żeby nie powiedzieć upalnie, więc aparacik powędrował do plecaka, co trochę utrudnia i spowalnia jazdę. Do tej pory dyndał sobie na szyi, pod bluzą, albo kurteczką i użycie go, to była kwestia kilku sekund. Muszę pomyśleć o jakimś sposobie, żeby mieć letnią porą, szybszy dostęp do niego.
![Obory - budynek browaru]()
![Obory - kwitnie rzepak]()
![Rezerwat Olszyny Łyczyńskie]()
![Bluszczyk kurdybanek]()
![Gassy - kiedyś kursował tu prom]()
![Wał wiślany w pobliżu EC Siekierki]()
![Rzeźba patronki kościoła służewskiego]()
Więcej na Prostowanie i wietrzenie
Zrobiło się ciepło, żeby nie powiedzieć upalnie, więc aparacik powędrował do plecaka, co trochę utrudnia i spowalnia jazdę. Do tej pory dyndał sobie na szyi, pod bluzą, albo kurteczką i użycie go, to była kwestia kilku sekund. Muszę pomyśleć o jakimś sposobie, żeby mieć letnią porą, szybszy dostęp do niego.

Obory - budynek browaru© surf

Obory - kwitnie rzepak© surf

Rezerwat Olszyny Łyczyńskie© surf

Bluszczyk kurdybanek© surf

Gassy - kiedyś kursował tu prom© surf

Wał wiślany w pobliżu EC Siekierki© surf

Rzeźba patronki kościoła służewskiego© surf
Więcej na Prostowanie i wietrzenie