Filtry

Poranek był zapyziały i mokry, no ale kto zdrowy jeździ z rańca, zwłaszcza, że długi krzepiący sen to podstawa dla wyczynowca. Pomysł na przejażdżkę przyszedł jak przeglądałem foty u lukasz78. Trasa przyjemna można powiedzieć terenowa, ale po kolei. Początek miałem z bardzo przykrym widokiem, na ul. Wirażowej kompletnie rozbity WV z rej. ursynowską, później dowiedziałem się, że zginął nasz świetny pilot Wacław Nycz. A dlaczego jazda terenowa ? Ponieważ wzdłuż Żwirki i Wigury (kierunek tam) i wzdłuż ul. Wołoskiej (powrót) ścieżkę rowerową zbudowali sami użytkownicy, wyjeżdżając trawnik. Jazda przez Pole Mokotowskie do waypointa CosmoGolema. Zbiornik na PM dopiero jest napełniany, więc uciechę miały przede wszystkim pieski, biegając po płytkiej wodzie. W dniu dzisiejszym zaliczyłem jeszcze jednego waypointa na Koszykowej. Objechałem Filtry dookoła i znów przez Pole Mokotowskie pojechałem do Wołoskiej. Po drodze jeszcze zajrzałem przez płot do zajezdni tramwajowej na Woronicza, gdzie panuje wzorowy porządek, każdy tramwaj ma swoje miejsce, wg tablicy, która znajduje się przy wjeździe do zajezdni.

Wędkarze w Forcie Zbarż © surf

Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich © surf

Pole Mokotowskie © surf

CosmoGolem z Pola Mokotowskiego © surf

Widok z ul. Filtrowej © surf

Filtry – wieża ciśnień © surf

Wawelska, widok w kierunku al. Niepodległości © surf

Ekologiczny DDR © surf

Zajezdnia tramwajowa Mokotów © surf

Sprytnie ukryta vlepka waypointa z ul. Koszykowej

Więcej na Filtry