Godzina 23.00, ja ostre koło i przestrzeń przy dźwiękach radiofonni 100,5 fm...
Piękny trip, rowerek suną cichutko, absolutna integracja maszyna&cia;ło, to niesamowite uczucie obserwowania mijającego świta, ostre kształty, obraz ciemności przeplatanej mdłym krzemowymi światłem wraz z ostrym ksenonowym blaskiem.... kocham takie doznania.... chodź zimno, szaro i brudno- nieco inny, zimowy aspekt tej wiosny naszej....
Więcej na ostrokołowanie, błonia
Piękny trip, rowerek suną cichutko, absolutna integracja maszyna&cia;ło, to niesamowite uczucie obserwowania mijającego świta, ostre kształty, obraz ciemności przeplatanej mdłym krzemowymi światłem wraz z ostrym ksenonowym blaskiem.... kocham takie doznania.... chodź zimno, szaro i brudno- nieco inny, zimowy aspekt tej wiosny naszej....
Więcej na ostrokołowanie, błonia