Rąbało się w czwartek ostro. Najpierw zrąbała się pogoda, z porannego słońca wkrótce zrobiło się takie coś:
![]()
Ten piękny widoczek sfociłem przy ul.Broniewskiego na odcinku żoliborskim (bo jest jeszcze odcinek bielański). Zrąbali tę ścieżkę, zamiast asfaltu jest kostka. Za to rąbią nas z podatków, na coś muszą te podatki iść, np. na dotowanie producentów betonowej kostki.
A potem dokumentnie zrąbał się napęd. Skakał jak szalony, a wkrótce utraciłem możliwość zmiany przełożeń. I już więcej nie można było tego odwlekać, rower trafił do serwisu.
Ot rąbanka...
Więcej na Dzień rąbania

Ten piękny widoczek sfociłem przy ul.Broniewskiego na odcinku żoliborskim (bo jest jeszcze odcinek bielański). Zrąbali tę ścieżkę, zamiast asfaltu jest kostka. Za to rąbią nas z podatków, na coś muszą te podatki iść, np. na dotowanie producentów betonowej kostki.
A potem dokumentnie zrąbał się napęd. Skakał jak szalony, a wkrótce utraciłem możliwość zmiany przełożeń. I już więcej nie można było tego odwlekać, rower trafił do serwisu.
Ot rąbanka...
Więcej na Dzień rąbania