Quantcast
Channel: bikestats.pl | Wycieczki
Viewing all articles
Browse latest Browse all 9327

Z Łukaszem na Magdalenkę

$
0
0
Wczoraj pod wieczór zadzwonił do mnie Łukasz z pytaniem czy bym się gdzieś nie przejechał z nim na rowerze. Samemu by mi się nie chciało, ale w towarzystwie to co innego. Umówiliśmy się na godzinę 13:00 na krzyżówce ul.Paderewskiego z ul.Krzyżanowskiego.
Termometr pokazywał -6 stopni. Miało do nas dołączyć jeszcze kilka osób, ale się okazało, że jednak odpuścili w ostatniej chwili. Ruszyliśmy więc tylko we dwóch.
Ulicami Powst. Styczniowych i Śląskich a potem Św. Rocha dotarliśmy do terenowego podjazdu na Magdalenkę. Asfaltem szło całkiem fajnie, wiał niewielki wiatr. Jednak gdy zaczął się teren nie było już tak lekko. Cały podjazd był skuty lodem, ciężko się podjeżdżało zwłaszcza że trek 800 ma zwykłe, terenowe opony bez kolców. Łukasz też 'walczył' swoją Meridą bez kolców.

Podjazd na Magdalenkę - ślisko jest ! © marektrek

Trzeba było nieźle kombinować żeby utrzymać równowagę i żeby nie zaliczyć gleby. Momentami nie dało się jechać, tak było ślisko. Jakoś dojeżdżamy na górę, a tam jeszcze większa szklanka.
Na górze jest 'szklanka' - Magdalenka © marektrek


Męczymy się po jazdą po lodzie, ale widoki też niczego sobie:
Może jest i śliko, ale jakie widoki ! © marektrek

Dojeżdżamy pod kapliczkę na Magdalence, nie powiem widok jest dosyć ciekawy:

Wzgórze Marii Magdaleny (394 m) Grudzień 2012 © marektrek

Robimy przerwę, herbatka, cukierki i rozpoczynamy zjazd. Pierwsza cześć zjazdu też nie jest łatwa, bo tu też jest szklanka. Kilka razy nabieram niebezpiecznej prędkości i prawie zaliczam glebę. Ratuje mnie podparcie nogą. Następnie już asfaltem zjeżdżamy w dół, tu Łukasz spotyka kolegę, który jedzie w przeciwnym kierunku. Chwilę gadamy i ruszamy w dół. Dojeżdzamy do głównej ulicy i skręcamy w lewo gdzie za chwilę odbijamy w prawo i rozpoczymamy terenowy podjazd do lasku w Słocinie. Tu idzie nam znacznie lepiej, nie ma tu lodu, jest tylko zmarznięta trawa. W lesie śniegu nie ma wcale, jazda idzie całkiem przyjemnie. Dojeżdżamy do ul. Rocha i asfaltem wracamy do domów tą samą trasą. Podczas zjazdu z Rocha musieliśmy hamować bo było niemiłosiernie zimno.

Dzisiejszy wyjazd był bardzo udany, mimo skutego lodem podjazdu na Magdalenkę.
Zdjęcia są autorstwa Łukasza, za co bardzo mu dziękuję. Było by ich więcej ale akumulator w aparacie odmówił posłuszeństwa.

---
ślad z GPS'a:



Więcej na Z Łukaszem na Magdalenkę

Viewing all articles
Browse latest Browse all 9327

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra