Wczoraj w nocy w końcu nasmarowałem łańcuch i amortyzatory a dawno już tego nie robiłem. Przy uginaniu tylnego po nasmarowaniu okazało się że mam tylko 1/4 skoku :/ Blokuje się dość twardo tak jak przy blokadzie tyle że blokada niby działa poprawnie a amor pracuje tylko w 1/4 skoku ... niedobrze. Na pewno olej w nim nie zgęstniał bo tak jest po wielu godzinach stania tam gdzie zawsze czyli w cieplutkim mieszkaniu. Tak mi się właśnie wydawało ostatnimi dniami że coś mocno mnie tłucze na większych nierównościach a tu taka niespodzianka. Ma ktoś pomysł co to może być za problem?
A co do jazdy to dzisiaj znośny wiatr, mgła i -1 stopień o poranku, po pracy 1 na plusie.
Więcej na 579 praca, amor mi się popsuł :(
A co do jazdy to dzisiaj znośny wiatr, mgła i -1 stopień o poranku, po pracy 1 na plusie.
Więcej na 579 praca, amor mi się popsuł :(